a więc wczoraj było ogniskoo ;d śmiesznie było ;d prawie całe spędziłam z K ; ) a dzisiaj byłam w kościele i na meczuu, po meczu do domu, ogarnąć się i na miasto z przyjaciólmi ; ) było pozytywnie dopóki niie dowiedzielismy sie o śmierci znajomego .. i wszystkim zepsuł się humor. jutro odsypiam wczorajszą noc, a później się okaże ;d
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz